InPost kontra Allegro: Jak sztuczna inteligencja zmienia polski e-commerce w 2025 roku
Dlaczego InPost deklaruje wojnę z Allegro w 2025 roku?
Wygląda na to, że InPost idzie na wojnę z Allegro i zbroi się w AI, a polem bitwy staje się cały rynek ecommerce w Polsce. To nie jest cicha rywalizacja o procenty w torcie – to strategiczne starcie dwóch gigantów, którzy zrozumieli, że przyszłość handlu online nie leży już tylko w samej platformie sprzedażowej, ale w tym, kto kontroluje dane i dostawę.
To trochę jak w fizyce: przez lata Allegro było Słońcem, wokół którego krążyły planety – sprzedawcy i firmy kurierskie. Teraz jedna z tych planet, InPost, nabrała masy i zaczyna tworzyć własne pole grawitacyjne.
Jak zmienia się rynek e-commerce w Polsce?
Rynek dojrzał. Skończyły się czasy, gdy klient był gotów czekać na paczkę tydzień. Dziś standardem jest dostawa następnego dnia, a oczekiwania rosną. Wygrywa ten, kto zaoferuje nie tylko produkt, ale całe doświadczenie: od kliknięcia „kup teraz” po błyskawiczne powiadomienie „Twoja paczka czeka w paczkomacie”.
W tym nowym rozdaniu ecommerce lojalność buduje się na niezawodności i szybkości. Allegro wie o tym doskonale, rozwijając własną sieć automatów One Box. Problem w tym, że InPost miał lata przewagi na zbudowanie czegoś, co jest jego prawdziwą fortecą – fizycznej infrastruktury i ogromnej bazy danych.
Czy logistyka może zagrozić dominacji Allegro?
To nie jest już pytanie „czy”, ale „jak szybko”. Logistyka przestała być nudnym dodatkiem, a stała się kręgosłupem całego handlu. Pomyśl o tym tak: InPost ma w ręku sieć ponad 20 000 paczkomatów i 18 000 punktów odbioru w Europie. To potężna, fizyczna przewaga.

Ale prawdziwa broń kryje się w danych. W samym 2022 roku firma dostarczyła aż 744,9 miliona paczek. Każda z nich to informacja: skąd, dokąd, o której godzinie, jakiego rozmiaru. To paliwo rakietowe dla algorytmów sztucznej inteligencji, które mogą przewidywać szczyty zakupowe, optymalizować trasy kurierów z dokładnością do minuty i zarządzać obłożeniem maszyn w czasie rzeczywistym. Allegro ma dane o tym, co kupujesz. InPost ma dane o tym, jak cały rynek fizycznie się porusza.
Jakie są strategiczne cele InPost w konfrontacji z Allegro?
InPost nie chce być już tylko podwykonawcą. Mając środki, choćby z debiutu na giełdzie w Amsterdamie, który przyniósł 2,8 miliarda euro, firma może realizować znacznie ambitniejszy plan. Cele są proste i brutalnie skuteczne:
- Przejęcie kontroli nad doświadczeniem klienta: InPost chce być marką pierwszego wyboru nie tylko dla dostaw, ale potencjalnie dla całego procesu zakupowego.
- Stworzenie konkurencyjnej oferty dla sprzedawców: Udowodnienie sprzedającym na Allegro, że można działać sprawniej i taniej, opierając logistykę bezpośrednio o sieć InPost, z pominięciem pośredników.
- Monetyzacja danych przez AI: Wykorzystanie sztucznej inteligencji do stworzenia nowych usług – od precyzyjnego targetowania reklam po zaawansowane analizy rynkowe dla partnerów biznesowych.
W skrócie, InPost rzuca rękawicę, a jego pięść jest uzbrojona w twarde dane i potężną sieć. Ta walka zdefiniuje polski ecommerce na nowo.
Jak sztuczna inteligencja zmienia logistykę InPost?
To, że InPost idzie na wojnę z Allegro i zbroi się w AI, nie jest jedynie chwytliwym hasłem. Sztuczna inteligencja to system nerwowy całej operacji – mózg, który w czasie rzeczywistym zarządza fizyczną siecią paczkomatów. To nie jest dodatek, to fundament, na którym InPost buduje swoją przewagę.
Wyobraź sobie, że sieć paczkomatów to szachownica. AI nie jest jednym z graczy – jest samą szachownicą, która zna każdy możliwy ruch, zanim jeszcze zostanie wykonany.
W jaki sposób AI optymalizuje dostawy paczkomatów?
Optymalizacja to coś więcej niż znalezienie najkrótszej drogi w GPS. Algorytmy InPostu rozwiązują problem wielowymiarowy. Analizują dane o ruchu drogowym, prognozę pogody, historyczne czasy odbioru paczek w danej lokalizacji i setki innych zmiennych.
Kluczowe jest tu zarządzanie czasem i przestrzenią. Jak podają specjaliści, paczki w paczkomatach są przechowywane maksymalnie do 72 godzin. To oznacza, że system musi nie tylko zaplanować, jak kurier ma zapełnić skrytki, ale także przewidzieć, jak szybko zostaną one opróżnione. To dynamiczne żonglowanie tysiącami paczek na minutę, gdzie celem jest maksymalna płynność.
Czy algorytmy przewidują popyt lepiej niż ludzie?
Zdecydowanie tak. Człowiek opiera się na prostych wzorcach: „przed świętami będzie więcej paczek”. Sztuczna Inteligencja idzie znacznie głębiej. Analizuje subtelne korelacje, których ludzki umysł by nie wychwycił. Na przykład: czy weekendowe mecze piłkarskie w danej dzielnicy wpływają na liczbę zamówień z elektroniki?

Potężnym narzędziem w tej grze jest aplikacja mobilna. Z bazą ponad 9,3 miliona aktywnych użytkowników (dane z lutego 2022), InPost ma bezpośredni wgląd w zachowania konsumentów na niespotykaną skalę. Każde otwarcie skrytki przez aplikację to kolejny punkt danych, który karmi modele predykcyjne. To właśnie ta wiedza pozwala przewidywać zapotrzebowanie na skrytki w konkretnych lokalizacjach z wyprzedzeniem.
Jakie korzyści daje automatyzacja w zarządzaniu paczkomatami?
Korzyści wykraczają daleko poza oszczędność na paliwie. Po pierwsze, inteligentne zarządzanie obłożeniem. AI potrafi przekierować paczkę do mniej obleganego paczkomatu w pobliżu, zanim ten docelowy się zapełni, informując o tym klienta. To zapobiega frustracji i buduje pozytywne doświadczenie.
Po drugie, skalowalność globalna. Modele AI, które sprawdziły się w Polsce, mogą być błyskawicznie wdrażane na nowych rynkach. Dzięki strategicznym przejęciom, takim jak Mondial Relay we Francji czy Yodel w Wielkiej Brytanii, InPost tworzy międzynarodową platformę logistyczną. Ta sama technologia, która optymalizuje dostawy w Krakowie, po drobnych korektach może robić to samo w Lyonie, dając firmie potężną przewagę w europejskim ecommerce.
Czy InPost może wygrać wojnę z Allegro dzięki technologii?
To, że InPost idzie na wojnę z Allegro i zbroi się w AI, jest już faktem, ale pytanie brzmi: czy to wystarczy, by zdetronizować króla polskiego ecommerce? Sama technologia, nawet najbardziej zaawansowana, nie wygrywa wojen. Wygrywa je strategia, a InPost wydaje się mieć precyzyjny plan uderzenia w czułe punkty rywala.
To nie jest starcie Dawida z Goliatem. To raczej pojedynek dwóch zupełnie różnych wojowników: jednego, który perfekcyjnie opanował walkę na swoim terenie (cyfrowy marketplace), i drugiego, który kontroluje całą mapę i drogi zaopatrzenia (fizyczna logistyka).
Jakie są słabe strony Allegro w konfrontacji z InPost?
Allegro, mimo swojej dominującej pozycji, ma kilka fundamentalnych słabości, które Sztuczna Inteligencja InPostu może bezlitośnie wykorzystać. Przez lata platforma skupiała się na oprogramowaniu, traktując logistykę jako usługę zewnętrzną. To stworzyło strategiczne luki:
- Późne wejście w infrastrukturę: Sieć One Box od Allegro jest próbą nadrobienia zaległości, ale InPost miał dekadę na dopracowanie lokalizacji, procesów i zdobycie zaufania klientów. To ogromna przewaga.
- Uzależnienie od partnerów: Ironią losu jest, że to właśnie InPost był jednym z kluczowych partnerów, który pomógł Allegro zbudować potęgę. Teraz ta zależność obraca się przeciwko nim.
- Natura biznesu: Allegro to gigantyczna platforma handlowa. InPost to firma technologiczno-logistyczna. Ich DNA jest inne. InPost myśli w kategoriach optymalizacji, przepustowości i fizycznego przepływu, co w erze AI daje naturalną przewagę.
Czy przewaga technologiczna wystarczy do pokonania lidera e-commerce?
Sama przewaga nie wystarczy, ale może całkowicie zmienić zasady gry. Celem InPostu prawdopodobnie nie jest stworzenie „drugiego Allegro”. Celem jest stanie się systemem operacyjnym dla całego polskiego ecommerce, a w przyszłości europejskiego.

Jeśli InPost zaoferuje sprzedawcom (także tym z Allegro) tańsze, szybsze i bardziej przewidywalne dostawy oparte na AI, może zacząć wysysać tlen z ekosystemu konkurenta. Sprzedawcy pójdą tam, gdzie jest wydajniej i taniej. Klienci podążą za wygodą. Allegro może pozostać liderem, ale jego mury zaczną pękać pod naporem technologii, której nie kontroluje.
Jakie są prognozy ekspertów na najbliższe lata?
Nie posiadając szklanej kuli, można przewidzieć kilka logicznych scenariuszy. Po pierwsze, czeka nas eskalacja wyścigu technologicznego. Obie firmy będą inwestować miliardy w automatyzację, analitykę danych i rozwiązania oparte na AI. Dla nas, konsumentów, to świetna wiadomość – dostawy będą jeszcze szybsze i tańsze.
Po drugie, rynek może ulec decentralizacji. Sprzedawcy, uzbrojeni w potężne narzędzia logistyczne od InPostu, mogą coraz odważniej budować własne, niezależne sklepy, zmniejszając hegemonię Allegro. Ta wojna niekoniecznie zakończy się spektakularnym nokautem. Może raczej doprowadzić do powstania nowego, bardziej zrównoważonego ekosystemu, w którym władza jest rozłożona bardziej równomiernie.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
Rywalizacja na linii InPost – Allegro budzi wiele emocji i pytań. Poniżej znajdziesz odpowiedzi na te najczęściej się pojawiające, które pomogą Ci zrozumieć, o co toczy się ta gra i co ona oznacza dla całego rynku.
Na czym polega "wojna" InPostu z Allegro?
To nie jest dosłowna wojna, a strategiczna rywalizacja o dominację w polskim ecommerce. InPost, dotychczas kluczowy partner logistyczny, rzuca wyzwanie Allegro, wykorzystując swoją potężną sieć paczkomatów i zaawansowaną technologię, w tym sztuczną inteligencję, aby stać się niezależnym graczem, a nawet systemem operacyjnym dla całego handlu online. Celem jest przejęcie kontroli nad kluczowym elementem zakupów – dostawą i danymi z nią związanymi.
Jak sztuczna inteligencja realnie pomaga InPostowi?
AI w InPost to mózg operacji. Algorytmy analizują ogromne zbiory danych, aby optymalizować trasy kurierów w czasie rzeczywistym, przewidywać zapotrzebowanie na paczkomaty w konkretnych lokalizacjach i zarządzać ich obłożeniem. Dzięki temu system może np. dynamicznie przekierować paczkę do mniej obciążonej maszyny w pobliżu, zanim docelowa się zapełni. To przekłada się na szybsze dostawy, niższe koszty operacyjne i lepsze doświadczenie dla klienta.
Czy Allegro pozostaje w tyle technologicznie?
Absolutnie nie. Allegro również intensywnie inwestuje w technologię i AI, głównie w obszarze personalizacji oferty, systemów rekomendacji, bezpieczeństwa transakcji i optymalizacji swojego marketplace. Wyzwanie dla Allegro leży gdzie indziej – w sferze fizycznej infrastruktury. Firma buduje własną sieć automatów paczkowych One Box, ale startowała znacznie później niż InPost, który miał lata na zbudowanie swojej dominującej pozycji w logistyce ostatniej mili.
Co ta rywalizacja oznacza dla mnie jako klienta?
W perspektywie krótkoterminowej – same korzyści. Walka gigantów o klienta zazwyczaj prowadzi do poprawy jakości usług, niższych cen dostaw i wprowadzania innowacji, takich jak jeszcze szybsze dostawy czy elastyczniejsze formy odbioru. Zarówno InPost, jak i Allegro będą prześcigać się w udogodnieniach. W dłuższej perspektywie rynek może się przekształcić, dając sprzedawcom i klientom więcej alternatyw poza jedną dominującą platformą.
--------------------
Źródła:
Comments ()